XX Zjazd Rodu Żółtowskich „Nie jesteśmy, by spożywać urok świata, ale po to, by go tworzyć i przetaczać przez czasy jak skałę złotą…” Jako motto pozwoliłam sobie zacytować fragment z cyklu „Pieśń” Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Można ten czterowiersz interpretować na wiele sposobów, ale mnie się kojarzy z tworzeniem historii, przekazywaniem dobrych wzorców moralnych, zmienianiem rzeczywistości Read More
Tag: Nr 63
Napisali o nas
W Kurierze Szczecińskim z 7 czerwca 2010 r. ukazał się artykuł Powrót do Korzeni – Członkowie rodu spotkali się w Wąsoszu „XIX-wieczny pałac w Wąsoszu (gm. Złocieniec) był miejscem XIX Zjazdu Związku Rodu Żółtowskich. Początki rodu sięgają czasów wczesnego średniowiecza, wzmianki o nadaniu mu herbu Ogończyk przez księcia mazowieckiego pochodzą z XIV wieku.”… „Dziś ród, Read More
Informacje
9 lipca 2011 roku w kościele Matki Boskiej Częstochowskiej w Zielonce k/Warszawy Sakrament Małżeństwa przyjęli Aneta Borzewska i Mariusz Truszkowski z Warszawy
Cień dzieciństwa
Dzieciństwo ma swoje blaski, ale też i cienie. Zaczęło się pewnego dnia, gdy wracała do domu po lekcjach. Stanął na jej drodze, nie znała go i nigdy przedtem nie widziała. Był krępy, wyższy od niej o całą głowę. Wyglądał na czternaście lat i chyba tyle miał. Zaatakował bez słowa, złapał za warkocz i szarpnął – Read More
Królewskie miasta Maroka
W słoneczny majowy dzień wylatuję z grupą wspaniałych ludzi do Malagi. W Maladze słonecznie, dużo cieplej i bardziej zielono niż w kraju. Wyruszamy autokarem do portu Algeciras, by promem przeprawić się do Ceuty, która jest hiszpańską enklawą na półwyspie kontynentu afrykańskiego. Jest przepięknym, czystym i spokojnym miasteczkiem. Część marokańska Ceuty jest szara i ponura. Wszędzie Read More
Pchła na obczyźnie czyli w Londynie
Ludzie dzielą się tutaj na trzy kategorie: – na tych , którzy przechodzą i udają, że nic się nie dzieje pomiędzy ramą ich twarzy z lewej i z prawej strony. Udają, że mają nieruchome gałki oczne. A jak przebierają nóżkami – wściekli na ten sam gatunek ich blokujący. Mam ochotę machać rękami i krzyczeć: „Jestem Read More
Epitafia
„W tym miejscu przycupnął na wieczne spoczywanie karierowicz – podskakiwacz – więcej już nie wstanie” *** „Rezultatem cud diety, spoczywa w tej mogile – szkielet kobiety” *** „Pod tym skromnym kamyczkiem spoczywa pijak z zalanym robaczkiem” *** „Ukojeni ciszą wieczną, słodką spoczywają: Tuwimowski kretyn z idiotką” *** „Skutkiem moralnej niestrawności spoczywa moja flama w wieczności” Read More
10 października – dzień drzew
Zielonością przeogromną, schronem ptaków, szponiastymi korzeniami – w głębi ziemi. Pod spękaną starą korą, biją drżące serca. Stoją twarde i bezbronne z ustami otwartymi. Krzyczą w trwodze: Idzie człowiek! Anna Nowotna-Laskus z domu Żółtowska
„Nie boję się śmieszności…”
„Nie boję się śmieszności nie ona jest zdradliwa lecz „prawdy” zakłamanej która do czynów zrywa i pod sztandary swoje jednoczy złość, zawiść, obłudę fałsz, ciemnotę i nietolerancję. Nie boje się śmieszności Nie ona jest zdradliwa.” Anna Nowotna-Laskus z domu Żółtowska
Nadanie imienia gen. Edwarda Żółtowskiego gimnazjum w Mochowie
11 października 2002 roku odbyła się uroczystość nadania imienia gen. Edwarda Żółtowskiego Gimnazjum w Mochowie. Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w kościele parafialnym. Zaproszeni goście, nauczyciele, uczniowie gimnazjum i szkoły podstawowej zostali powitani przez Panią Wójt Gminy Jadwigę Przedpełską. Przemawiała Pani Dyrektor Gimnazjum Lilianna Nejman i Pani Dyrektor Szkoły Podstawowej Jolanta Kisielewska. Edward Żółtowski ur. Read More