Jesienne spotkanie Zarządu

Prezes Związku Rodu Żółtowskich Rafał Żółtowski wyznaczył spotkanie Zarządu na 20 września (niedziela).

Odbyło się ono w zaproponowanym przez Prezesa Rafała miejscu na przyszłoroczny XIX Zjazd Związku w pałacu w Wąsoszu niedaleko Złocieńca.

Na posiedzenie Zarządu przyjechali: Rałał z Płot, Mariusz ze Sztumu z żoną Mirellą, Bożenka z Warszawy z mężem Jerzym, Mieczysław ze Szczecina z rodziną Hanią i Sławkiem, Kalina z mężem Jerzym z Torunia, Michał z Białej, Jacek z Warszawy, Ewa z Płocka i pisząca te słowa – sprawozdawca Bogusia z Białej.

Część przybyłych z nami gości udała się na „penetrację terenu”. Mieli zbadać, jak daleko jest do jeziora, w jaki sposób się tam dostać, a przy okazji mieli też nazbierać grzybów. Lasy w okolicy są przepiękne, jeziora błękitne, a powietrze nieskażone przemysłem.

Bożenka i Jerzy z Warszawy oraz Kalina i Jerzy z Torunia przyjechali dzień wcześniej, czyli w sobotę. Znają więc już nocleg z własnego doświadczenia. Miła właścicielka obiektu przyjęła ekipę Żółtowskich bardzo gościnnie.

Prezes Rafał rozpoczął posiedzenie Zarządu od powitania zebranych, i podziękowania za przybycie. Na spotkanie zaproszono właścicielkę ośrodka, która przedstawiła nam ofertę pobytu. Po negocjacjach ustalono cenę za dzień pobytu (nocleg + wyżywienie) na 110 zł od osoby. Zważywszy na bardzo dobre warunki lokalowe, jak również zapowiadające się smaczne wyżywienie (opinii zasięgnęliśmy od gości kończącego się w ośrodku wesela) cena nie jest wygórowana.

Udaliśmy się też do drugiego ośrodka zaproponowanego przez Prezesa Rafała. Chociaż położenie jego wydawało się ciekawsze (tuż nad jeziorem), to warunki mieszkaniowe nadawały się wyłącznie dla młodzieży. Członkowie Zarządu na przyszłoroczny Zjazd zdecydowanie wybrali pałac w Wąsoszu.

Bardzo ciekawie zapowiada się piątkowa wycieczka. Okolice są przepiękne i warte zobaczenia. Po raz kolejny z okazji naszego spotkania będziemy mogli obejrzeć całkiem niemały fragment naszej ojczystej ziemi.

Zachęcam więc wszystkich Żółtowskich do przybycia na rodzinne spotkanie.

Pozdrawiam serdecznie i świątecznie.

Bogusia z Białej

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *